Utw\u00f3r ten jest chyba jednym z najwa\u017cniejszych polskich manifest\u00f3w antywojennych. Wyszed\u0142 spod r\u0119ki przedstawiciela poezji dwudziestolecia mi\u0119dzywojennego, cz\u0142onka grupy Skamander, kt\u00f3rego tw\u00f3rczo\u015b\u0107 wielokrotnie by\u0142a silnie zaanga\u017cowana politycznie. \u201eDo prostego cz\u0142owieka\u201d po raz pierwszy opublikowano w 1929 roku. Wiersz wzbudzi\u0142 liczne kontrowersje, przede wszystkim w \u015brodowiskach rz\u0105dz\u0105cych, gdzie odbierano go nie tylko jako pod\u017ceganie do zamachu na suwerenn\u0105 w\u0142adz\u0119, ale i jawn\u0105 zach\u0119t\u0119 do opuszczania szereg\u00f3w armii i sprzeciwiania si\u0119 prowadzeniu jakiejkolwiek wojny.<\/p>\n\n\n\n
Utw\u00f3r mo\u017cemy jednak odczytywa\u0107 tak\u017ce w inny spos\u00f3b \u2013 podmiot liryczny sugeruje, i\u017c wojna to z\u0142o i w zwi\u0105zku z tym jej prowadzeniu powinni sprzeciwia\u0107 si\u0119 wszyscy ludzie, niezale\u017cnie od pochodzenia i wyznania. Krytyka wojen zaborczych, obliczonych na pozyskanie \u017ar\u00f3de\u0142 finansowych czy surowc\u00f3w jest oczywistym gestem pacyfizmu, pr\u00f3b\u0105 napi\u0119tnowania agresywnych posuni\u0119\u0107 politycznych i militarnych.<\/p>\n\n\n\n